Fototerapia – leczenie depresji

Fototerapia Każdy z nas słyszał o wyjazdach szlachty do Włoch.  To nie fanaberia to metoda na poprawienie samopoczucia, czyli poprawę nastroju. Przed połową XX wieku nie by0 możliwe leczenie depresji metodami farmakologicznymi. Pacjencji szukali alternatywnych metod.  Wybierali leczenie światłem i deprywacje snu. Jednak dopiero niedawno poznano wpływ światła na nasz nastrój. Okazuje się, że w miesiącach słonecznych jesteśmy bardziej aktywni, mamy lepsze samopoczucie. Zbadano wpływ promieni światła na nasz nastrój.

Fototerapia jest skuteczna w leczeniu zaburzeń depresyjnych, szczególnie okresowych, czyli depresji sezonowej(występującej w naszym klimacie od października do lutego), zaburzeń nastroju towarzyszących kobietom w cyklu menstruacyjnym, zaburzeń łaknienia, szczególnie Bulimii i kilku innych schorzeń.

Jak wyglądają zabiegi fototerapii? Otóż trwają one zmiennie, od  30 do 60 minut. A zależy to dokładanie od rodzaju lampy stosowanej w trakcie zabiegów. Profesjonalne źródła światła, są pozbawione promieni szkodliwych UV, z dużym natężeniem, z reguły przekraczającym 9000 luksów. W takim przypadku zabieg fototerapii traw 30-40 minut. Natomiast urządzenia domowe, o słabszej mocy wymagają aby spędzano przed nimi co najmniej 60 minut.

Czy zabiegi fototerapii są bezpieczne? Nie udowodniono żadnych działań niepożądanych. Jedynie osoby przyjmujące specyficzne leki powinny o tym fakcie poinformować lekarza. Te zabiegi uznane są za nieinwazyjne, bez istotnych powikłań.

Kto zleca fototerapię? To zabieg medyczny, powinien zlecenie podbić lekarz psychiatra. Ustala on wskazania, określa częstotliwość zbiegów i ich ilość.  Z reguły jest to minimum 10 zabiegów.

Kiedy należy się spodziewać efektów fototerapii? Najczęściej efekty w postaci poprawy samopoczucia widoczne są już po tygodniu zabiegów.